Wywiad z Adamem “Nariusem” Błędowskim

Świat staje się piekłem. Martwi powstają z grobów. Jedyną nadzieją jesteś Ty i Twoja drużyna. Czas stawić czoło hordom zombie.
Tak właśnie prezentuje się świat, stworzony między innymi, dzięki Adamowi “Nariusowi” Błędowskiemu, któremu zawdzięczamy wydarzenie Zombie Larp 3. Pora się czegoś dowiedzieć 😉

Łukasz: Witaj Adamie. Coraz więcej słychać, na temat Zombie Larpa. Mógłbyś powiedzieć nam coś więcej, o samym wydarzeniu?

Adam: Witam wszystkich. Zombie Larp to prężnie rozwijająca się gra terenowa, która w tym roku doczekała się już swojej trzeciej odsłony. Cała akcja osadzona jest w świecie, w którym żywe trupy opanowały teren Stanów Zjednoczonych. Reszta świata, pozostaje wielką niewiadomą, gdyż nikomu do tej pory, nie udało się skontaktować z ludźmi z innych zakątków globu. Gracze mogą dołączyć do kilku przygotowanych przez nas frakcji, ale nie jest to żaden wymóg. Poza główną grą, powoli wprowadzamy inne atrakcje. Na tegorocznej edycji, będzie można posłuchać koncertów rockowych, spróbować swoich sił na strzelnicy lub wziąć udział w American Zombie Party.

Ł: Mówisz, że cała akcja rozgrywa się na terenie Stanów Zjednoczonych. Czemu akurat tam? Znajdujemy się przecież w Polsce.

A: Tak, ale Stany Zjednoczone to dość popularne i znane wszystkim miejsce do przedstawiania post-apokaliptycznych światów. Daje nam to też większe pole do manewrów, jeśli chodzi o wyjaśnienie pochodzenia różnych technologii i eksperymentów naukowych. Larp, gdzie grasują żywe trupy, który miałby odbywać się na terenach Polski, byłby ciekawym pomysłem lecz dla większości pewnie jednak śmiesznym.

Ł: Czy mógłbyś przedstawić nam, jak prezentuje się fabuła? Podane są miejsca, czas akcji i role bohaterów? Czy wszystko pozostawiacie graczom?

A: Oczywiście nie zdradzę tutaj szczegółów dotyczących fabuły tegorocznej gry. Mogę tylko powiedzieć, że scenariusz będzie kontynuacją wydarzeń z zeszłego roku. Tak jak w poprzednich edycjach, są główne postacie premiowane, wokół których rozgrywać się będzie główne tło fabularne, które przygotowaliśmy wcześniej. Staramy skupiać się też na tym, aby nowi gracze, byli wplątani w wir wydarzeń i sami mogli mieć wpływ na to, co będzie miało miejsce, na tegorocznej edycji, jak i odbijać się na przyszłych scenariuszach.

Ł: Czyli gracze z poprzedniej edycji, mogą mniej więcej spodziewać się tego, co będzie ich czekać w tym roku. A jak z nowymi graczami? Czy przez to, że nie byli wcześniej obecni, może być im ciężej wczuć się w klimat?

A: Absolutnie nie, każdy rok przynosi kolejne nowe i zaskakujące wydarzenia. Na tegoroczną edycję, również przygotowaliśmy coś specjalnego. Kierujemy to w szczególności dla tej części graczy, która przyjedzie do nas po raz pierwszy, tak, aby ułatwić im wejście do świata, który kreujemy.

Ł: Skoro jest to już 3 odsłona Zombie Larpa, znaczy, że poprzednie 2 wypadły bardzo dobrze. Czy w tym roku przewidujecie większą ilość osób?

A: Zgadza się. Impreza przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Z roku na rok, coraz większa rzesza ludzi, mówi o naszej imprezie i sporo graczy z całej Polski decyduje się na to, by do nas przyjechać. Uczestnicy z poprzednich edycji również do nas wracają i wspierają naszą inicjatywę. Podsuwają nam nowe pomysły i uwagi. Impreza rozwija się tak szybko, właśnie dzięki ludziom, którzy nas wspierają i widzą, że Zombie Larp jest tworzony nie tylko przez organizatorów, ale i samych uczestników.

Ł: Widziałem, że w tym roku przygotowaliście naprawdę fajny trailer. Czy oznacza to, że z każdą kolejną edycją, nie tylko przybywa nowych graczy, ale również nowych patronatów/sponsorów?

A: Sam trailer został stworzony właśnie dzięki ludziom, którzy bezinteresownie nas wspierają. Dobrze zauważyłeś, że z roku na rok przybywa nam sponsorów i patronatów np. takich jak iminfected.pl, który niezmiernie miło mi gościć. Temat sponsoringu jest trudny, ponieważ co roku, musimy starać się o to, by otrzymać wsparcie. Tym, którzy nam pomagają, jesteśmy niezmiernie wdzięczni!

Ł: Powiedz mi jeszcze, dlaczego akurat zombiaki? Jest tyle różnych tematyk, a wy postawiliście na żywe trupy. Czy jest jakiś konkretny powód?

A: To nie pierwsza impreza, którą się zajmuję, ale tak, w tym przypadku postawiliśmy na zombie, a odpowiedź jest banalnie prosta. Tematyka żywych trupów jest ponadczasowa i ostatnimi czasy niezmiernie popularna. Pojawia się coraz więcej filmów, seriali, gier i imprez, o tej tematyce, więc dlaczego miałoby zabraknąć potężnej imprezy larpowej? Do tego staramy się połączyć świat airsoftowców, ze światem larpowców. Jedni starają się uczyć od drugich, co sprawia nam ogromną radość widząc postępy, współpracę i rozwój graczy.

Ł: Wspomniałeś, że nie jest to Twoja pierwsza impreza. Długo zajmujesz się organizacją takich wydarzeń?

A: W tym roku obchodzę mój mały larpowy jubileusz. Dokładnie dziesięć lat temu, stworzyłem z moimi przyjaciółmi, pierwszego larpa. Dwa lata później, konwent ten rozwinął się do rozmiarów jednej z największych imprez tego typu w Polsce. Prócz tego, jestem autorem mniejszych larpów i gier, które do dziś są rozgrywane na konwentach. Teraz przyszła kolej na Zombie Larp, który tworzę ze wspaniałymi ludźmi, bez których całe to przedsięwzięcie, zwyczajnie by się nie udało.

Ł: To naprawdę wspaniałe osiągniecie. Zdecydowanie masz się czym chwalić! Na zakończenie chciałbym podziękować za poświęcony mi czas. Oczywiście życzę Ci, byś nie zaprzestawał działania w świecie gier terenowych i żebyś osiągał kolejne sukcesy w tym temacie!

A: Również serdecznie dziękuję i zapraszam do śledzenia naszego wydarzenia na fb, jak i odwiedzenia strony internetowej. Do zobaczenia i pozdrowienia dla serwisu iminfected.pl!

 

Chcesz być na bieżąco z wydarzeniem?
Wbijaj: https://www.zombielarp.pl/
Lajkuj: https://www.facebook.com/larp.zombie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

thadstark