Zombie Smasher

Są takie chwile, kiedy człowiek ma ochotę w jakiś sposób wyładować napięcie, najchętniej coś niszcząc. Nie ma jednak sensu uszkadzać czegokolwiek, ponosząc przy okazji koszt odkupienia, zniszczonej rzeczy. Czy nie lepiej zrobić w tym czasie coś pożytecznego? Można np. uratować świat od zombie apokalipsy! Stawimy czoła wielu wrogom, a naszą jedyną bronią, będzie… palec.

Komórkowa gra od Italy Games, to zdecydowanie gatunek zręcznościowy, który głównie wymaga od nas refleksu. Można nawet zażartować stwierdzeniem, że gra jest typowym poin’n’click, bo to jest naszym głównym celem w rozgrywce. Czy zasługuje na pozytywną ocenę? Raczej tak.

Tego typu gry, nie mają na celu przeniesienia gracza w zupełnie inny świat, w którym mógłby się zatracić. Tutaj, głównym celem jest zastąpienie nudy np. w podróży, na przerwie w szkole/pracy czy w kolejce do lekarza, przyjemnością z rozgrywki. Nie ma tu nic skomplikowanego, a człowiek, by nie patrzeć tępo w okno jadąc komunikacją miejską, może sobie odpalić grę na telefonie i umilić czas podróży.

O co tu chodzi? A więc mamy 3 tryby gry, jednak na samym początku dostępny jest tylko 1 – story mode. 60 poziomów, które są coraz trudniejsze, a zombiaki, które musimy zmiażdżyć, stają się bardziej wymagające. Mamy 3 życia i za wszelką cenę nie możemy przepuścić więcej trupów, bo przegramy. Oczywiście jest też parę innych utrudnień oraz ułatwień. Do dyspozycji mamy 3 “koła ratunkowe”, z których możemy skorzystać w dowolnej chwili. Za każdy poziom zostaniemy ocenieni gwiazdkami. Maksymalna ocena to 3 gwiazdki, minimalna to 1.

Po przejściu danej liczby poziomów, odblokowujemy kolejny tryb – survival mode. Tutaj po prostu gramy do momentu, w którym nie stracimy wszystkich żyć. Oczywiście wraz z upływem czasu, poziom trudności wzrasta. Tutaj również możemy użyć naszych 3 “kół ratunkowych”.

Ostatnim już trybem, jest time mode. Zaczynając rozgrywkę, musimy zdobyć jak najwięcej punktów w określonym czasie. Tutaj nie zważamy na życie, tylko robimy wszystko, by jak najszybciej miażdżyć zombiaki.

Graficznie, gra prezentuje się dobrze, a same modele przeciwników są ładne. Mamy pare plansz, które wybierają się losowo, jednak nie mają one wpływu na grę, jedynie na jej wygląd. Muzyka jest przyjemna, a odgłos zgniatania, dość rzeczywisty. W ogólnym odbiorze wizualnym, gra prezentuje się dobrze. Fajnie, że mikropłatności, które są dostępne, praktycznie są nieodczuwalne. Można sobie ułatwić i mieć większą ilość “kół ratunkowych”, ale gra i tak nie należy do najtrudniejszych, więc tak naprawdę, nie są one potrzebne.

Niestety gra dość szybko się nudzi, a same poziomy nie są bardzo wymagające. Wyzwanie zaczyna się dopiero około 55 planszy, ale i tak nie jest najwyższych lotów. Dziwi mnie też poziom oceniania. Niby mamy 3 gwiazdki, ale nigdy nie zdarzyło mi się dostać dwóch. Albo przejdziesz bez straty życia i otrzymasz najwyższą notę, albo stracisz choćby jedno i dostaniesz najniższą i tyle.

Podsumowując. Gra umili nam kilka wolnych chwil, ale poziom trudności sprawi, że szybko wszystko przejdziemy i najzwyczajniej w świecie, zastąpimy tą grę, inną.

Moja Ocena: 6/10

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

thadstark