Resident Evil 4 HD

Studiująca w Europie córka prezydenta, zostaje porwana w niewyjaśnionych okolicznościach. Na ratunek, przez samego prezydenta, zostaje posłany Leon S. Kennedy. Trafia on do małej miejscowości Pueblo w Hiszpanii i to właśnie tam odnajduje trop zaginionej dziewczyny. Aby ją odnaleźć, Leon będzie musiał stawić czoła nie tylko mutantom, zarażonym pasożytem „los plagas”, ale również dziwnej sekcie, na której czele stoi Osmund Saddler. Droga nie będzie łatwa, a kolejny krok może być ostatnim.

Gra studia Capcom, to znana wszystkim seria, należąca do gatunku survival horror. Czwarta część, w tym wypadku zremasterowana do wersji HD, jest grą, rozpoczynającą zupełnie nowy rozdział w całej serii Resident Evil. To właśnie tutaj rozgrywka została zmieniona pod każdym względem. Czy takie posunięcie było dobre? Jak najbardziej!

Cała historia rozpoczyna się w momencie porwania Ashley Graham, będącej córką prezydenta. Leon, który odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo głowy państwa, zostaje wysłany na misję ratunkową. Nikt nie spodziewał się tego, co spotkało go na miejscu. Wszyscy miejscowi, zostali poddani działaniu dziwnego pasożyta „los plagas”, który zamienia ich w bezmyślne mutanty, nad którymi kontrole objęła nieznana nikomu sekta. Najważniejsze, by uratować nie tylko życie porwanej dziewczyny, ale również swoje własne.

Każda osoba, mająca styczność z poprzednimi grami z serii, zobaczy diametralną różnicę, między tą, a poprzednimi częściami gry. Pierwszy raz postawiono na większą ilość akcji, kosztem klimatycznego horroru. Zmianie również uległo umiejscowienie kamery. Z reguły mieliśmy nieruchomą kamerę, która zmieniała się, wraz z przebyciem do innego pomieszczenia. Tym razem widzimy wszystko zza pleców bohatera, dzięki czemu mamy większą kontrolę nad otoczeniem.

Gra wyszła dość dawno, jednak tym razem mamy do czynienia ze zremasterowaną wersją HD. Dzięki temu zabiegowi, cały obraz zyskał na jakości. Dodatkowo naprawione zostały sekwencje zręcznościowe. Gracze w wersji z 2005 roku, mieli problemy z naciskaniem odpowiednich klawiszy, ponieważ różniły się one od tych, które nam się wyświetlały na ekranie. Tym razem wszystko, co się pojawia w takich momentach , ma ten sam odpowiednik na klawiaturze (mowa tu o wersji PC).

Jak wiadomo, seria wyróżniała się licznymi zagadkami, które miejscami ciężko było rozwiązać. Niestety w czwórce, wszelkie zagadki były dość proste i nie wymagały większej trudności. Zdecydowana większość rozgrywki polegała na pokonywaniu wrogów, co akurat fajnie zostało zrobione. Różne rodzaje broni oraz możliwość jej modyfikacji, urozmaicają nam grę. Spora ilość różnych przeciwników, nie pozwali na łatwe przejście gry. Miejscami spotkamy naprawdę przedziwne stworzenia, ale o tym dowiecie się podczas gry 😉

Widoczne są jednak nieliczne minusy. Wcześniej wspomniana łatwość, pod względem zagadek i zmiana klimatu, przez wielu może oznaczać koniec serii i tak właściwie jest. Wielu graczy, może być zawiedzionych nową odsłoną RE. Ja jednak należę do takich, którzy pomimo zmian, nadal czerpią satysfakcję z gry. Spodobały mi się również nieliczne dodatki po przejściu gry, jak możliwość zagrania w kampanię Adą Wong, czy też próba swoich sił, w czasowym pokonywaniu wrogów.

Podsumowując. Gra otwiera nowy rozdział w dziejach serii, ale absolutnie jej nie skreśla. Przyjemna i dobrze zrobiona gra, może nie jest tak wymagająca jak jej poprzedniki, ale mimo wszystko warto zagrać.

Moja Ocena: 8/10

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

thadstark