1. Misja

   Spałem około 12 godzin. Przynajmniej tak wskazywał zegarek, który stał obok łóżka. Wydawało mi się, że jestem w raju. Na stoliku czekał na mnie posiłek – składający się z 4 kanapek z szynką i pomidorem, oraz ciepłej herbaty – oraz leżące obok 2 pigułki. Nie miałem zamiaru ich brać, ale posiłek wyglądał niezwykle kusząco. […]

6 mins read

2. Ostatni Wypoczynek

   Przez kolejne 2 godziny leżałem i rozmyślałem o tym, co powiedział mi Doktor. Chciałem jeszcze pospać, ale to nie dawało mi spokoju. W końcu wszystko się skończyło, a ja znowu muszę tam wracać. Do świata przepełnionego zapachem śmierci i bólu. Czy nie wystarczająco już wycierpiałem? Patrzyłem pusto w sufit. Czekałem, aż ktoś wejdzie i […]

7 mins read

3. Wymarsz

Widok ten sam co poprzedniego dnia, po przebudzeniu. Na stoliku jedzenie, złożone z tego samego co wcześniej i te cholerne tabletki. Po co mi je podają, skoro wprost powiedziałem, że nie będę ich brał? Najwidoczniej tutaj mogą pozwolić sobie na marnowanie rzeczy. Dzisiaj jest dzień, w którym wstanę z łóżka i po raz kolejny stawię […]

10 mins read

4. Mroczna Połowa

Od razu po wyjściu, oślepił mnie blask słońca. Temperatura była nie do zniesienia. W cieniu musiało być chyba z 30 stopni. Mimo to nie dawałem po sobie poznać, że to na mnie działa. Szedłem twardo łeb w łeb z pozostałymi. Nikt nie wypowiedział chociażby jednego słowa, a każdego napotkanego trupa, zabijała najbliższa osoba, bez użycia broni […]

15 mins read

5. Ratunek

Po rozpaleniu ogniska wszyscy usiedli, odkładając na bok cały swój ekwipunek – poza bronią, ją mieli cały czas przy sobie. Starałem się zająć miejsce jak najdalej od Rudego. Udało się. Po swojej prawej miałem Maćka, a po lewej Werę. Wierzyłem, że w grupie jestem bezpieczny, dlatego starałem się nie oddalać za bardzo. Nawet odlewając się, […]

11 mins read

6. Prawdziwa Droga

   Historia, którą opowiedziałem Ewie, nie zrobiła na niej większego wrażenia, poza jednym szczegółem. – Mówiłeś, że byliście w domku w lesie, w którym po raz pierwszy widzieliście mutanta. Mam racje? – Dokładnie. To właśnie tam zginął…    – Tak, Krzysiek. Mówiłeś – mówiąc o śmierci człowieka, nie przejmowała się tym i traktowała ją tak […]

6 mins read

7. Powrót

Droga nie była trudna. Nawet zmarli nie stanowili wielkiego zagrożenia. Wygląda na to, że zła passa nas opuściła. Przez cały czas krążyła nade mną, nie dając mi spokojnie przeżyć chociaż jednej godziny. A teraz? Wszystko było zbyt kolorowe. Za długo żyłem w tym świecie, by wierzyć w cuda. Od dłuższego czasu żadne z nas nie […]

4 mins read