Dying Light 2 nie ujrzy światła dziennego zbyt szybko.
Po fantastycznym przyjęciu i olbrzymim oczekiwaniom wobec tytułu, twórcy gry „Dying Light 2” musieli wylać kubeł zimnej wody na fanów. Premiera, która miała nastąpić w pierwszym kwartale 2020 roku została przesunięta… no właśnie nie wiadomo.
Pierwsza część polskiego megahitu gamingowego „Dying Light” stała się jedną z najbardziej popularnych gier o zombie na świecie. Gracze już od ujawnienia pierwszych informacji odnośnie kontynuacji tytułu zacierają ręce by móc ponownie wkroczyć do opanowanego przez zombie świata. Niestety przyjdzie im na to poczekać nieco dłużej.
Jak czytamy w oświadczeniu Techlandu, gra nie ujrzy światła dziennego w terminie, który początkowo został zakładany. Według twórców gra wymaga więcej czasu by została doszlifowana w każdym detalu.
Z jednej strony to dobra wiadomość, bo przecież lepiej poczekać dłużej i dostać lepszy produkt, niż wziąć go wcześniej i być rozczarowanym. Z drugiej jednak strony brak podania nawet przybliżonej daty premiery może oznaczać znacznie dłuższe przesunięcie premiery, niż nam się wydaje. Mam jednak nadzieje, że do tego nie dojdzie i jeszcze w tym roku zagramy w „Dying Light 2”!
Sprawdź także:
Remake Resident Evil 3 potwierdzony! Znamy datę oraz widzieliśmy trailer!