Entropia. Osierocę Wilki, czyli podróż wgłąb samego siebie.
Entropia. Osierocę Wilki (opis): Obdarzony niebywałą mocą, Veyrix w jednej chwili stał się potężnym magiem. Mężczyzna nie wybrał sam takiego losu. Veyrix przejął toksyczną smoczą moc, która teraz pożera go od środka, by uratować swojego mistrza. Jedynym ratunkiem jest daleka podróż ku odnalezieniu Czarnej Księgi. Czy Veyrixowi starczy sił? I jaką rolę w tym wszystkim odegrają wilki?
Ukazywanie podróży bohatera, który musi dostać się z punktu A do punktu B, to klasyczny schemat większości powieści fantasy. Przygody czyhające po drodze, przemyślenia i metamorfoza bohatera, a także świat i rządzące w nim prawa nie raz, mimo wtórności schematu, potrafią pozytywnie zaskoczyć. Nie inaczej było w przypadku Entropii.
W swoich książkach Feranos lubi zgłębiać temat ludzkiego umysłu i wystawiać go na różne próby. Nie brakuje autorowi przy tym lekkości opowiadania historii, a także wielu humorystycznych akcentów, które ubarwiają całą fabułę. Taka mieszanka sprawia, że tekst czyta się z dużą przyjemnością i to właśnie czujemy zagłębiając się w nowej powieści Feranosa.
Entropia. Osierocę Wilki to historia Veyrixa Durena, który zmaga się z najgorszym wrogiem każdego z nas: czasem. Bohater jednak odczuwa go znacznie bardziej, gdyż każdy dzień dla normalnego człowieka, to rok dla Veyrixa. Szybka utrata młodości i witalności wpływa na postrzeganie świata i sprzyja wielu przemyśleniom o jego sensie i samym przemijaniu. Często bywa to naprawdę intrygujące.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, a sama historia potrafi wciągnąć. Choć nie przepadam za narracją pierwszoosobową, tutaj ona pasowała. Śledzenie przygód bohatera, a także poznawanie jego myśli jest ciekawym przeżyciem, które polecam poznać naprawdę każdemu!
Moja ocena: 7/10
Książka do nabycia TUTAJ
Oceń tytuł na portalu LUBIMY CZYTAĆ
Odwiedź mnie na: