#7 Jaki kraj takie Zombie – Korea Południowa
Każda kultura tworzy najróżniejsze dzieła według własnych schematów. Wiele różnych rzeczy mówi się o produkcjach z Dalekiego Wschodu i naprawdę nic w tym dziwnego. Dla nas – Europejczyków, tamtejsza kultura jest zupełnie obca, co widać także na przykładzie tworzonych filmów (i nie tylko!). W pogodni za motywem żywych trupów zawitaliśmy już do wielu krajów, wiec tym razem pojedźmy nieco dalej i zawitajmy do Korei Południowej!
Ostatnio na rynku pojawiło się wiele ciekawych tytułów o zombie właśnie z Korei Południowej. Postanowiłem zbadać sprawę nieco bardziej i dowiedzieć się, czy naprawdę wszystko, co wyszło z rąk koreańskich twórców, zasługuje na uwagę.
FILMY:
W roku 2016 niesłychaną sławę zdobyła produkcja Zombie Express, którą widzowie z całego świata bardzo wysoko ocenili. Jak się okazuje, to nie jedyny tytuł, który naprawdę zasługuje na pochwałę.
Kingdom: Ashin of the North (2021) (org. 킹덤: 아신전)
W niewielkiej wiosce na skraju królestwa Joseon, osiedlili się wędrowcy, którzy służą najwyższej władzy. Pewnego dnia wszyscy zostają wymordowani, a dziewczynka Ashin, jako jedyna uchodzi z życia, dzięki wyprawie po tajemniczą roślinę, która miała pomóc w wyleczeniu ciężko chorej matki. Początkowo zwraca się ona z prośbą do władzy o pomszczenie śmierci bliskich na odpowiedzialnych za masakrę Dżurdżenów. Ostatecznie Ashin odkrywa mroczną prawdę i na postanawia wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę z użyciem własnej broni i tajemniczego kwiatu, który ożywia zmarłych.
Znakomicie stworzony i przedstawiony specjalny odcinek serialu Kingdom, wyjaśniający genezę powstania całej zarazy w uniwersum.
Recenzja [KLIK]
Zombie Express (2016) (org. 부산행)
Obecnie człowiek coraz bardziej pogrąża się w pracy, by móc osiągnąć jak najwięcej. Kosztem tego jest utrata więzi łączącej go z rodziną i bliskimi. Dokładnie taką osobą jest Seok-woo, który, nastawiony na zysk i pieniądze, zapomina o tym, co tak naprawdę jest najważniejsze – czyli o własnej córce. Nie zdając sobie sprawy, jak bardzo się od niej oddalił, próbuje nadrobić wszystko kosztownymi prezentami, lecz nie przynosi to skutku. Życzeniem Soo-an jest podróż do Pusan, by móc tam spotkać się z matką żyjącą w separacji z Seok-woo. Nikt jednak nie zdaje sobie sprawy, że pociąg, do którego wsiądą, będzie jeżdżącą pułapką pełną wygłodniałych zombie.
Co tu dużo mówić – znakomita produkcja, która zasłużenie zdobyła miejsce w zestawieniu najlepszych filmów o zombie. Każdy element filmu został przemyślany i ukazany w sposób wyważony, bez przekombinowania. Zdecydowanie jest to „must watch” każdego fana żywych trupów!
Recenzja [KLIK]
Peninsula (2020) (org. 반도)
Cztery lata po wybuchu apokalipsy żywych trupów, półwysep koreański został całkowicie odcięty od świata. Przyczyną jest niemożliwość odbicia go z rąk hord zombie, które zawładnęły tym skrawkiem Ziemi. Były żołnierz, Jung Seok, otrzymuje możliwość zarobienia niemałej ilości pieniędzy, lecz warunkiem jest przedostanie się do Korei, w której, wraz z kilkoma innymi chętnymi, ma załatwić pewną sprawę. Nieoczekiwany zwrot akcji sprawia, że zagrożenie życia przybiera na sile, jednak odpowiedzialnymi za to są nie tylko martwi, ale także żywi.
Niekoniecznie potrzebna, acz całkiem przyzwoita, kontynuacja produkcji Zombie Express, która w żaden sposób nie jest z nim powiązana. Film można obejrzeć bez konieczności znajomości pierwszej części. Duża dawka akcji z wieloma potknięciami, która finalnie zapewnia nienajgorsze wrażenia
Recenzja [KLIK]
#Alive (2020) (org. #살아있다)
Podczas kiedy Oh Joon-woo dopiero budzi się, by rozpocząć nowy dzień, w Korei dochodzi do serii dziwnych przypadków. U wielu osób zaczyna narastać niekontrolowana agresja oraz skłonności kanibalistyczne. Nie wiedząc, co robić, Oh Joon-woo barykaduje się w mieszkaniu, izolując się tym samym od świata zewnętrznego. Jak długo można jednak egzystować w samotności z coraz bardziej topniejącymi zapasami żywności i wody? Odpowiedź nadejdzie szybciej, niż mogłoby się wydawać.
Czerpiąca sporymi garściami z filmu Noc Pożera Świat, stworzona dla platformy Netflix produkcja to ciekawy i całkiem przyjemny tytuł dla każdego fana tejże tematyki. Zdecydowanie jedna z lepszych produkcji stworzonej dla Netflixa!
Recenzja [KLIK]
Rampant (2018) (org. 창궐)
Po wielu latach po wyjeździe ze swojego rodzinnego kraju, książę Lee Chung powraca, by wypełnić prośbę swojego zmarłego brata. W tym czasie w kraju zaczyna panować dziwna zaraza, która przemienia ludzi w krwiożercze bestie. Chung, wraz z poznanymi podczas podróży wojownikami, próbuje powstrzymać zbliżające się śmiertelnie zagrożenie. Stroniący od władzy i współczucia dla innych książę musi stanąć po stronie poszkodowanych, stanowiąc jedyny ratunek dla całego królestwa.
Znakomita uczta dla każdego miłośnika azjatyckiego kina akcji. Jest wszystko: od znakomitych walk na miecze, po diabelnie niebezpieczne i szybkie zombie.
Recenzja [KLIK]
Sztos Rodzina: Zombie do Usług (2019) (org. 기묘한 가족)
Rodzina Parków, pomimo olbrzymiego zróżnicowania charakterów, radzi sobie z prowadzeniem rodzinnej stacji benzynowej. Oddaleni od metropolii egzystują na prowincji, obsługując przejeżdżających okolicą gości. Wszystko się zmienia, kiedy z terenu wojskowego ucieka zombie i przedostaje się na teren stacji Parków. Ugryziony przez stwora Man-deok – głowa rodziny, doznaje dziwnych skutków ubocznych, które cała rodzina postanawia zamienić w biznes. Niestety początkowa chęć zarobku sprowadza na całą okoliczną ludność tragiczne konsekwencje.
Zabawna i fajnie ukazana, nietypowa historia apokalipsy zombie. Dobra realizacja i bardzo przyzwoita gra aktorska, pozwoli fanom gatunku na chwilę oderwać się od schematów typowego filmu o zombie.
Mój Sąsiad Zombie (2010) (org. 이웃집 좀비)
Po pandemii wywołanej wirusem zamieniającym ludzi w zombie, świat upada. Władze Korei nakazują eliminację każdego zarażonego. Pojawiają się jednak osoby, które za wszelką cenę chcą ocalić spisanych na straty zainfekowanych. W końcu żywe trupy to po części ludzie, którzy stanowili niegdyś przyjaciół czy członków rodziny. Na szczęście zostaje opracowana szczepionka, jednak czy aby na pewno rozwiązanie zostanie przyjęte przez ludzi?
Niezwykle dziwny i dość chaotyczny niskobudżetowy produkt, który stara się pokazać nieco inne spojrzenie w tym temacie. Na mój gust jest dość średnio, jednak miłośnicy azjatyckich klimatów filmowych powinni być jako tako zadowoleni.
Doomsday Book (2012, Segment „A Brave New World”) (org. 인류멸망보고서, segment 멋진 신세계)
Z jednej strony wirus zombie opanowuje świat, zamieniając ludzi w krwiożercze bestie niszczące świat. Z drugiej mechaniczna istota, znajdująca się w świątyni buddyzmu, nabywa zdolność swojej własnej świadomości. Z trzeciej dziewczynka, chcąc uniknąć tarapatów po zniszczeniu ukochanej kuli bilardowej ojca, próbuje zamówić nową na dziwnej stronie internetowej, co po dwóch latach doprowadza do końca świata. Wszystkie te historie łączy ludzkie współczucie w czasach dużego rozwoju technologicznego.
Opowiadająca 3 różne historie produkcja, w której tylko jedna faktycznie traktuje o żywych trupach. Mimo braku powiązania dwóch z nich z tematyką zombie, to każda naprawdę zasługuje na uwagę. Dobre wykonanie i niekonwencjonalne rozwiązania na pewno ucieszą niejednego widza!
SERIALE:
Wraz z rozprzestrzenieniem się tendencji do tworzenia filmów o zombie w Korei Południowej, serialowi twórcy także postanowili podziałać w tym temacie. Nie ma tego wiele, ale na pewno nie można narzekać.
Kingdom (2019 – …) (org. 킹덤)
W średniowiecznej Korei dochodzi do tajemniczej choroby króla, która wyklucza go z życia swojego ludu. Nie wiedząc nic o swoim władcy, ludzie żyją dalej, jednak stan, w jakim się znajduje król coraz bardziej niepokoi jego syna – spadkobiercę korony. Uznany za zdrajcę pragnącego śmierci swojego ojca, książę zmuszony jest uciekać z dala od swojej rodziny. W tym samym czasie epidemia, która dotknęła króla rozrasta się i w całym kraju dochodzi do prawdziwej apokalipsy żywych trupów.
Zdecydowanie najlepszy tytuł, jaki wypuściła platforma Netflix pod swoim szyldem. Innowacyjny, pięknie wykonany i naprawdę przemyślany pod każdym względem! Zdecydowanie wart uwagi każdego, nie tylko fana żywych trupów!
Recenzja:
Sezon 1 [KLIK]
Sezon 2 [KLIK]
Zombie Dumb (2015- 2019) (org. 좀비덤)
Miasteczko, w którym straszy jest domem małej dziewczynki, która na jego ulicach napotyka bandę dzieciaków zombie. Te nie do końca rozgarnięte żywe trupy uwielbiają psoty. Ich najlepszą rozrywką jest zabawa i wymyślanie nowych sposobów na dorwanie żywej dziewczynki, stanowiącej dla nich łakomy kąsek.
Animowany serial dla dzieci, pomimo nieco mrocznego klimatu, jest kolorowy i bogaty w różne żarty. Trud, z jakim grupka zombie dzieciaków próbuje złapać dziewczynkę bywa często komiczny, podczas gdy ona traktuje wszystko jak zabawę. Zdecydowanie wart zainteresowania młodszych widzów.
Zombie Detective (2020 – …) (org. 좀비탐정)
Kim Moo-Young był zombie przez 2 lata i nie pamięta niczego, co działo się w jego życiu wcześniej. Żeby przetrwać w nowym wcieleniu, mężczyzna naśladował zachowania ludzi z wioski, w której mieszkał. Następnym krokiem jest wyjazd do miasta, w której otwiera biura detektywistyczne. Cały czas próbuje odzyskać utraconą pamięć, jednocześnie bratając się z ludźmi wokół. Wszystko się zmienia, kiedy w jego biurze zatrudnia się młoda kobieta Kong Sun-Ji.
Dość świeża i niestety trudno dostępna produkcja dla europejskiego odbiorcy. Wszelkie materiały ukazują przyzwoite wykonanie i może kiedyś tytuł ten zostanie bardziej popularny, a tym samym dostęp do niego będzie znacznie ułatwiony.
KSIĄŻKI:
Zawsze podczas poszukiwań najtrudniej mi natrafić właśnie na książki twórców z danego kraju. Nie inaczej było w przypadku Korei Południowej, gdzie odnalazłem wyłącznie jeden tom komiksu.
Zombies Time (Lee Kyung Sok) (org. 좀비 의 시간)
Historia skupia się wokół bohatera, którego los połączył z młodym człowiekiem, ugryzionym wcześniej przez zombie w trakcie rodzinnej podróży. Komiks różni się od typowego scenariusza z żywymi trupami, w których zazwyczaj masa jest przemocy, krwi i wnętrzności. Tym razem mamy do czynienia z czymś w rodzaju buntu mniejszości i pytań dotyczących pojęcia śmierci.
GRY:
Nie udało mi się odnaleźć żadnego dużego tytułu wypuszczonego z jakiegokolwiek koreańskiego studia. Znalazły się jednak mniejsze tytuły, które dostępne są zarówno na komputer, jak i urządzenia mobilne.
Zelter
Po raz kolejny wcielamy się w bohatera, którego głównym zadaniem jest ocalenie siebie i bliskich przed zbliżającymi się hordami żywych trupów. Przede wszystkim liczy się przetrwanie, a wszystko to w uroczej i pikselowej konwencji retro.
Zombie High School
Jako uczeń Zombie High School musisz odkryć tajemnicę wiążącą się ze szkołą i panującymi tam zombie. Plotki mówią, że nie jest to przypadek, jednak to Twoim zdaniem jest rozwiązanie problemu. Wykorzystuj wszelkie możliwe sposoby, by poznać prawdę, tylko uważaj, bo niewykluczone, że sam będziesz musiał stanąć do walki!
Jak widać po powyższych pozycjach, „Zombie Express” to nie jedyna produkcja o zombie, za którą zabrali się koreańscy twórcy. Wiele tytułów z powyższej listy także udowadnia, że kraj ten zasługuje na miano znawcy motywu żywych trupów. Czuję też, że w tej tematyce Korea Południowa jeszcze wielokrotnie nas zaskoczy – pozytywnie!
Sprawdź także: